It's been the longest winter...
Wiosna? Wszystko na to wskazuje. Nie ma chyba nic lepszego od oglądania topiącego się śniegu... Naprawdę nie lubię zimy. Ona totalnie mnie usypia, jak patrzę przez okno, to mam ochotę tylko spać.
Dlatego cieszę się, że już wkrótce będzie można swobodnie wychodzić na zewnątrz.
Dlatego cieszę się, że już wkrótce będzie można swobodnie wychodzić na zewnątrz.
Liczę, że teraz będzie tylko lepiej... Trzymam kciuki za tych wszystkich, którzy mają jakieś plany! ;-)
"It's been the longest winter without you..."
F.
u mnei w miescie tez dzisiaj slonecznie bylo :D
OdpowiedzUsuńTak, czuć wiosnę :)
OdpowiedzUsuńhttp://powodzeniaveronica.blogspot.com/
Ja także niecierpię zimy brrr. Chyba, że jest śnieg na Świeta; )
OdpowiedzUsuńPrzypatne informacje:)
OdpowiedzUsuńCiekawy blog,widac ze sie starasz! :))
Co powiesz na wspolna obserwacje? Xnataliaxx.blogspot.com
lubię zimę, ale przyznaję, że na wiosnę strasznie się cieszę :D spacery są coraz przyjemniejsze, kiedy wokoło zaczynają świergotać ptaki i czuć, jak świat budzi się do życia.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam