Truskawka
Słodka truskawka prosto od Le Petit Marseillais. Uwielbiam kosmetyki o ciekawych i mocnych zapachach, a ten to gwarantuje. Śmiało mogę powiedzieć, że zapach utrzymuje się przez jakiś czas i nawilża skórę, co o te porze roku jest również istotne. Cieszę się, że miałam okazję zostać ambasadorką projektu LPM i poznać bliżej tę markę. Nadszedł czas siedzenia w domu, czytania książek (jeśli ktoś ma na to ochotę i możliwości czasowe) i... picia herbaty. Miło, że autorzy projektu pamiętali i o tym trzecim. Otrzymałam zaparzacz do herbaty w kształcie truskawki (już się przydał!). Jesień i zima bez tego się nie obędzie. Prawie zapomniałam o muzyce - macie swoje ulubione płyty na ten moment? Ostatnio wyszła długo wyczekiwana przeze mnie płyta Taylor Swift "Reputation". Nie jest może ona najlepsza w jej karierze, ale zapewniam, że wpada w ucho! :)
Przy okazji zapraszam na mojego Instagrama: @itslenna10
"I recall late November
Holding my breath, slowly I said:
You don't need to save me...." ("Call It What You Want")
Holding my breath, slowly I said:
You don't need to save me...." ("Call It What You Want")
Dwa lata temu byłam ambasadorką LPM. :) Świetne wspomnienia!
OdpowiedzUsuńmój blog :)
Ja też uwielbiam mocno owocowe kosmetyki ;) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuń