RÓWNA SŁOŃCU

23:52:00 Fallenna 8 Comments






To chyba mój pierwszy wpis o książce, jaki tu zamieszczam. Jak obiecałam, tak robię. :)
Książką tą jest "Równa Słońcu" autorstwa Anity Amirrezvani.

Głównym bohaterem powieści jest eunuch o imieniu Dżawaher, który zostaje służącym córki perskiego szacha - księżniczki Pari-Chan Chanom. Po nagłej śmierci szacha Tachmaspa, sytuacja się komplikuje i wraz z Pari muszą stawić czoła wezyrom i plemionom, które są ze sobą skłócone i mają swoich kandydatów do objęcia tronu. Pari, która dotychczas była doradcą swego ojca, ma nadzieję, że wybrany przez nią brat wkrótce obejmie władzę, a jej rola nie ulegnie zmianie. W międzyczasie Dżawaher próbuje rozwiązać zagadkę śmierci swojego ojca, która nastąpiła w niewyjaśnionych okolicznościach.
Początek książki czytało mi się ciężko, ponieważ liczyłam na szybki rozwój wydarzeń. Czasem nawet miałam wrażenie, że opisy dawnego życia Dżawahera zajmują większość powieści, ale po przeskoczeniu tego początku naprawdę się wkręciłam i czytałam do późnych godzin nocnych. Z niecierpliwością czekałam na kolejny krok Pari i na moment, gdy ktoś w końcu obejmie władzę. W pewnej chwili pojawiło się napięcie i strach, tak jakbym naprawdę była częścią tej książki.
Polecam przede wszystkim tym, którzy lubią powieści oparte na historii, także dla fanów serialu "Wspaniałe Stulecie", którzy przyzwyczajeni są do ciągłych intryg na dworze. Ciekawe w tej książce jest to, że została napisana z perspektywy sługi, a nie księżniczki. Na wyszczególnienie zasługuje też przyjaźń Dżawahera z Pari, która mianowała go na wezyra i wtajemniczała w swoje zamiary, choć mogło to mieć tragiczne skutki...

Moja ocena: 5/5

8 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

These things will be better

19:28:00 Fallenna 20 Comments

Brak słońca zdecydowanie nie sprzyja robieniu czegokolwiek. Niestety, należę do tych, którym słońce jest potrzebne do życia prawie tak samo jak powietrze. Nawet wstać się nie chce, kiedy za oknem widać tylko chmury. Jak fajnie by było mieszkać w jakimś ciepłym kraju... :) Na szczęście już jutro ma być cieplej. Mimo niesprzyjających warunków i pecha, który ostatnio mąci we wszystkim, postanowiłam zrobić kolejne, lepsze zdjęcia nowej biżuterii. :) 
Co najbardziej przypadło Wam do gustu - okulary, naszyjnik ważka czy może medalion? Muszę przyznać, że ciężko jest mi wybrać jedną rzecz, ale biorąc pod uwagę częstotliwość noszenia - są to okulary. Zawsze miałam problem z doborem kształtu oprawek do kształtu twarzy. Tym razem postanowiłam zaryzykować i zamówiłam takie, na które w sklepie stacjonarnym najprawdopodobniej bym się nie zdecydowała. Był to strzał w 10, bo nie spadają i nie wyglądam w nich dziwnie (chyba). :-)
Łapcie zdjęcia!






Mam jeszcze dla Was kod na 10% zniżki na wszystkie produkty ze sklepu Born Pretty StoreTYT10
-10% off code for everything: TYT10

Trzymajcie się!
F.

20 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

Jump

10:49:00 Fallenna 2 Comments

Jak mijają wakacje? Mam nadzieję, że nie nudzicie się jak ja ostatnio (po powrocie z wyjazdów i planów), tylko robicie coś ciekawego. :-) Korzystajcie z wolnego czasu jak najlepiej. Z racji słabej jak na lato pogody, pouczę się na mój wrześniowy egzamin, tak by zdążyć ze wszystkim na czas. Studenci wiedzą!
W najbliższym czasie postaram się o małe urozmaicenie w postaci recenzji książki (a może nawet dwóch). Trzymajcie się! F.



Kod rabatowy -10% na produkty ze wszystkich działów w sklepie Born Pretty Store / -10% off code: TYT10


2 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

Fallenna. Obsługiwane przez usługę Blogger.