Sammydress - inspiracje.

17:55:00 Fallenna 42 Comments


Sammydress to firma, która zajmuje się sprzedażą odzieży, biżuterii, obuwia czy nawet dodatków do domu. W ofercie posiada wiele modnych w tym sezonie rzeczy, które urzekną na pewno każdego. Dodatkowo ceny są przystępne. Sami zobaczcie:


Party Women's Pumps With Sexy Gold High Heels and Rivets DesignPatched Applique Bleach Wash Pockets Denim Color Matching Pencil Pants For WomenSweet Women's Crossbody Bag With Solid Color and Bows Design





Czy jest tu coś, co Wam się spodobało? Co sądzicie o moich propozycjach? :)

Pozdrawiam,
F.

42 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

"Last Christmas"

17:26:00 Fallenna 14 Comments


Hej!
Życzę Wam wszystkim wesołych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia, zdrowia i spełnienia marzeń!
Oczywiście dobrego Sylwestra i szczęśliwego Nowego Roku. :)



A na koniec cover piosenki "Last Christmas" w wykonaniu Taylor Swift. :-)


"Last Christmas I gave you my heart.
But the very next day you gave it away..."

14 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

Konkurs / Giveaway

21:19:00 Fallenna 25 Comments


Cześć! 
Dziś mam dla Was konkurs/rozdanie przygotowane wraz z Firmoo. Jest to firma, która specjalizuje się w sprzedaży okularów (już kiedyś o nich pisałam!). 
Przypomnę, że Firmoo posiada program "First pair free" ("Pierwsza para gratis"), w którym po opłaceniu przesyłki możecie dostać pierwsze okulary za darmo. http://www.firmoo.com/free-glasses.html
Możecie też podzielić się tymi informacjami, udostępniając stronę Firmoo na Facebooku. :)





W moim konkursie wygra razem 6 osób! Jedna osoba otrzyma za darmo okulary, 5 pozostałych dostanie voucher na 50% zniżki na okulary, z darmową dostawą.

Zasady konkursu:
1) Odwiedź stronę Firmoo.
2) Skomentuj post
- wybierz okulary ze strony 
http://www.firmoo.com/classic-series.html
- napisz, które okulary wybierasz i jaki kolor
-podaj swój e-mail
3) Zwycięzca musi być z podanych w linku państw http://www.firmoo.com/help-p-84.shtml
4) Zaobserwuj mnie publicznie i napisz pod jaką nazwą mnie obserwujesz. :)
Miło mi będzie, jeśli ktoś zdecyduje się "polubić" mój fanpage (odnośnik po prawej stronie bloga).
5) Zwycięzcy zostaną wybrani losowo.


Rules of the giveaway:
1) Visit Firmoo website.
2) Comment this post
- choose glasses http://www.firmoo.com/classic-series.html
- tell me what color do you want
- write you e-mail address
3) The winner can be only from country from the list http://www.firmoo.com/help-p-84.shtml
4) Follow me on GCF. It would be nice if you like also my fanpage.
5) Winners will be selected at random.

Macie czas do 25 grudnia! It ends on December 25th.

25 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

Back to December

17:53:00 Fallenna 27 Comments



Zimowe narzekania - START!

Mróz. Inaczej tego opisać się nie da. Po huraganie musi być słońce, i było.

Tylko na jak długo? Jutro kolejny "mecz". Kto go wygra, okaże się już wkrótce...
Tamten rok był dobry. Za to ten jest chyba najgorszy. Nie chcę już go, chcę coś nowego, lepszego i nieprzesiąkniętego tym wszystkim. 
Nie chcę zimy, chcę wiosnę.
Ale... mogło być gorzej!
~~~~


Coooold.
Tomorrow's new "match". We'll see who win it...
I want something new, better and uncontaminated of all of these things... 
I don't want winter, I want spring.
But it can be worse!



Czy też macie dość zimy, choć tak naprawdę jeszcze się nie zaczęła?!
Are you sick of winter, even if it didn't start?





F.

27 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

Happiness

17:57:00 Fallenna 15 Comments


W ostatnim czasie dzieje się tyle fajnych rzeczy. Sama jestem zaskoczona. 
Cieszę się, że jest już grudzień, cieszę się z ... Nie sądziłam, że potoczy się tak dobrze. I oby tak zostało. :-)

In the last time very good things take place. I'm so surprised. I am happy that is December already... I didn't know that things will be so good. :-)



Na dziś bardzo motywująca piosenka. / Very motivating song:

"Tell myself that I'm okay
That tomorrow things may change
Just as long as I keep moving on and on and staying strong
Start me up I'll never stop"

BIG SMILE!



Miłego wieczoru,
F.


15 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

Mecz

19:47:00 Fallenna 19 Comments


Jak wielu z Was wie, dziś polska reprezentacja w piłce nożnej zagra we Wrocławiu mecz towarzyski ze Słowacją. Będzie to pierwszy mecz z nowym trenerem, Adamem Nawałką. Zapewne wszystkich zastanawia wynik meczu. Mi jednak przyszło na myśl pytanie: "kiedy nowy trener zostanie zwolniony?". Przecież co roku mamy nowego. Trzeba dać czas na zgranie zawodników i trenera, a ludzie po przegranym meczu chcą od razu zmieniać skład personalny. Tu chodzi o coś innego - o taktykę, ustawienie i zgranie. Bez tego nic nie wyjdzie. 
Wydaje mi się, że wiele osób "odeszło" od kibicowania po Euro. Był to czas, kiedy to wszyscy, niezależnie od wieku czy wiedzy na temat sportu kibicowali. To dobrze, że ludzie chociaż wtedy potrafią się zgrać.
Ale w momencie, gdy potwierdził się fakt, że reprezentacja na mistrzostwach w Brazylii nie zagra, najwięcej było gadania, że "więcej im nie kibicuję..." (chociaż wcześniej też takie zachowania były obecne). Ja mam odmienne zdanie i niezależnie od wyników chcę oglądać mecze. ;-) Polska to Polska.

(Polska-RPA, 2012)




F.

19 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

(W)inna? - recenzja.

19:16:00 Fallenna 35 Comments





"(W)inna?" to już czwarta studyjna płyta Ewy Farnej w Polsce, a siódma licząc razem z czeskimi wersjami.

Tym razem Ewa postanowiła, że muzykę i teksty piosenek stworzy sama wraz z zespołem. Płyta ta jest pierwszą tak "dorosłą" płytą w karierze Ewy. Jak sama twierdzi - miała dużą swobodę w tworzeniu ze strony
wytwórni, a więc wszystkie teksty są szczere, prawdziwe. Po prostu od niej, dla słuchaczy.
Płyta utrzymana jest w stylistce popowej, jednak znajduje się na niej kilka mocnych piosenek oraz ballady.
Słuchając tej płyty wyobraziłam sobie "warszawskie" życie Ewy - codzienność, studia czy sprawy służbowe, podróże.
W końcu piosenkarka od ponad roku mieszka w stolicy, która pewnie odcisnęła swój ślad w twórczości, którą od 22 października tego roku możemy słuchać.

Zwłaszcza z życiem w tym mieście kojarzy mi się piosenka "Poradnik dla początkujących", mówiąca o świecie showbiznesu, z którego niektórymi częściami Ewa musi się stykać.
Jest to nic innego jak wyśmianie wszelkich zasad (a raczej ich braku) w krainie celebrytów. W tej piosence wyraźnie słychać dystans artystki do tej społeczności, ich wywyższania się, gwiazdorzenia czy choćby
warunków panujących w tworzeniu muzyki w tych czasach - dla tych, co jeszcze nie znają ich... W piosence obecne są gitary, jedna z najmocniejszych na tym albumie.


Totalnym przeciwieństwem poprzedniego utworu jest "Mamo!" - ballada ze specjalną dedykacją dla mamy Ewy, co widać już po tytule.


Piosenka jest spokojna, coś na podobieństwo "Deszczu" z płyty "Ewakuacja"... Ewa boi się, że jej mama w nią zwątpi, nie będzie jej ufać. Piosenkarka mieszka w Warszawie, gdzie czai się wiele niebezpieczeństw,
co jest jedną z przyczyn powstania tej piosenki. Jest to w pewnym sensie uspokojenie, że wszystko jest w porządku i że Ewa potrzebuje od niej więcej zaufania. Piosenka jest spokojna, jednak potem bardziej rytmiczna. Można nawet odnieść wrażenie, że już się ją słyszało, w jakiejś bajce Disney'a? (jest to na plus, nie mam nic złego na myśli!)


"Znak" znają już chyba wszyscy słuchacze radia, fani Ewy, jak i osoby zupełnie postronne, bo jest to pierwszy singiel promujący płytę, do którego nagrano teledysk z fanami (wystąpiłam tam). Zapewne wielu z nas spodziewało się, że płyta utrzymana będzie w klimacie zupełnie popowym czy nawet tanecznym.


Zaskoczeniem są dla mnie piosenki "Ktoś z nami kręci" i "Daj mi żyć", gdzie można usłyszeć dość mocne brzmienie gitar.
Pierwsza z nich to nic innego jak chęć uświadomienia innym, że nic nie musi być takie, jakim się zdaje. Inspiracją do napisania tej piosenki był serial "House of cards", co Ewa zdradziła kilka dni po premierze.
"Daj mi żyć" jest odpowiedzią na zaczepki i plotki produkowane przez czasopisma i portale plotkarskie. "Daj mi żyć, nie zamiataj prawdy pod mój stół , zacznij od swoich stóp..." - śpiewa Ewa. Chciała w ten sposób pokazać,że nie każdy jest idealny i nie wolno krzywdzić innych, trzeba najpierw spojrzeć na siebie.


"Ulubiona rzecz", niezwykle szybko wpada w ucho, dlatego też pewnie została wybrana na drugi singiel z płyty. Tym razem autorką tekstu nie jest Ewa, ale wszystko co w tym utworze śpiewa, jest odzwierciedleniem jej poglądów - "I tłumaczę, wbijam w głowę że ma fart. Ja nie będę spać z kimkolwiek, to nie żart". Uważam, że piosenka jest dobra, jednak na końcu tekst mógł być inny - trochę za dużo powtórzeń- "To ja...". Uważam, że do "Znaku" nie dorówna, ale do radia się nadaje, nie oszukujmy się.

"Tajną misję" Ewa zaprezentowała już na zlocie fanów w sierpniu. Początkowo nie byłam dobrze do niej nastawiona, dotarła do mnie dopiero po wysłuchaniu wersji studyjnej.
Jest to jeden z dwóch numerów z "(W)innej",  które stylistyką przypominają mi nieco "Nie przegap" z poprzedniej płyty. Lekka, popowa. Dobra na jesień i nie tylko.


"Nie w porę" zaśpiewane niezwykle spokojnie i delikatnie. Różni się od innych, wprowadza w spokojny nastrój. Tekst prosty, ale z sensem, daje do myślenia - że wszystko może się zdarzyć, tak niespodziewanie...

Utworem mocno nawiązującym do jazzu jest za to numer 12, czyli "Tu bi kontiniut...". Tak właściwie to ja nie wiem czy to na serio czy po prostu coś w stylu powiedzenia "Do zobaczenia przy następnej płycie!".
W każdym razie Ewa śpiewa tam po angielsku, na końcu za to słyszymy fragment "Znaku" w wersji jazzowej. A może to jakaś zapowiedź? Jazzowa płyta? Pożyjemy, zobaczymy.


Jednym z najbardziej osobistych piosenek jest "Przepraszam". Artystka wspomina wypadek, dziękuje Bogu za to, że może żyć i przeprasza za ten incydent. Wprowadza w zamyślenie nad naszym własnym życiem, w końcu to mogło zdarzyć się każdemu... Swoją drogą dziwne, że portale plotkarskie wciąż rozpisują się o rzekomym nawiązaniu okładki płyty do tego przykrego wydarzenia, a praktycznie nie zauważają tej i innych piosenek. Cóż, oni patrzą na zewnątrz, nie na wnętrze...

A teraz dwie najlepsze piosenki z płyty: "Z napisami" skierowane do siostry i "Rutyna" dla fanów, tych obłudnych i fałszywych, nieszanujących czyjejś pracy, wiecznie krytykujących, do których nie docierało, że Ewa swój czas poświęcała na nagrania w studiu nagraniowym i że nagrywanie kosztowało ją wiele wyrzeczeń - m.in. brak czasu dla siostry i rodziny, wspomniany w tej pierwszej. Piosenka chwytliwa, pozytywna. Za to "Rutyna" wywołuje wiele emocji u tych "dobrych" fanów, którzy myślą, że ta można powiedzieć: bomba skierowana jest do nich, co w rzeczywistości nie jest prawdą. Emocje potęguje brzmienie gitar, sposób śpiewania (typowo rockowy, z chrypą). Myślę, że w tym kierunku Ewa powinna iść. Taka stylistka jest na miarę jej możliwości głosowych. Przyznam, że na początku tekst wydawał mi się dziwny, jednak z chwilą odsłuchania od razu wiedziałam, że ta piosenka będzie hitem. Zresztą każdy z nas może w niej odnaleźć siebie. Nie występuje tam słowo "fan", a więc mamy duże pole do popisu w kwestii interpretacji. Jest ona po prostu o ludziach, którzy nie mają do nas szacunku lub robią wszystko, by tylko godzić w nasze uczucia... "Choć bawię latem, zamarzam chłodem. Jestem tam, gdzie nie ma mnie..."

Podsumowanie:
W niektórych piosenkach mogłabym doczepić się tekstu (nie tematów tekstów, tylko samego sposobu ich napisania), błędów w nich. Brakuje mi choć jednego utworu na miarę "Rutyny", ale mocne brzmienia w niektórych z nich sprawiają, że płyta jest ciekawa i różnorodna. A co najważniejsze - prawdziwa i od serca.
Ocena: 4/5
Najmocniejsze punkty płyty: "Rutyna", "Z napisami", "Ktoś z nami kręci", "Nie w porę".










F.

35 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

Wings

20:14:00 Fallenna 31 Comments


"Skakałam z wielu okien,
lecz zawsze miałam skrzydła..."


~~~~~~~~

Przypominam o konkursie - informacje post niżej.

Piosenka na dziś:
"Better News"

31 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

Wygraj okulary Firmoo!

09:57:00 Fallenna 15 Comments


GO TO THE HOMEPAGE AND READ ALL MY POSTS! WWW.FALLENNA.BLOGSPOT.COM

_______________________________________________________________________________


Cześć,
wraz z http://firmoo.com przygotowuję dla Was konkurs, w którym do wygrania są okulary tej firmy.
Być może pamiętacie, że opłacając przesyłkę, możecie okulary dostać za darmo (pierwszą parę)! 


Firmoo ma w swojej ofercie okulary zerówki, korekcyjne jak i przeciwsłoneczne.
Oczywiście pełną ofertę znajdziecie na stronie internetowej Firmoo.



Ja osobiście jestem bardzo zadowolona z okularków, które otrzymałam i dlatego chciałabym dać Wam możliwość ich posiadania.









Unisex acetate full frame eyeglasses

Unisex full frame acetate eyeglasses

Unisex full frame acetate eyeglasses

Co zrobić by wziąć udział w konkursie?

1) Publicznie zaobserwować bloga.


2) Polubić Firmoo na Facebooku: 

www.facebook.com/FirmooGlasses


3) Wybrać okulary z listy: 

http://www.firmoo.com/classic-series.html


4) Polubić mnie na FB:www.facebook.com/FallennaOfficial


5) Napisać w komentarzu jako kto obserwujesz i lubisz oraz które okulary wybierasz. Zostaw też swój e-mail!

Konkurs odbędzie się, jeśli weźmie w nim udział co najmniej 50 osób!
Konkurs trwa do 21 października. :)


~~~~~

Rozwiązanie:zwycięzca: Kamila


Powodzenia,Fallenna

15 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

Okulary

19:41:00 Fallenna 28 Comments

Hej!
Kiedy mnie tu nie było, dostałam propozycję współpracy od firmy Firmoo. Jest to firma zajmująca się sprzedażą okularów. Jest znana i bardzo ceniona wśród klientów, o czym świadczy chociażby prawie 600.000 osób, które polubiły Firmoo na Facebooku.
Firma ta ma dla nowych klientów ciekawą ofertę - po opłaceniu przesyłki możesz dostać okulary za darmo, a więc może nawet wyjść taniej niż zakup w Polsce. :) Wszystkie informacje: http://www.firmoo.com/free-glasses.html


Kolejną ważną rzeczą jest to, że przed zakupem możecie wirtualnie przymierzyć okulary! Wystarczy wgrać swoje zdjęcie i wypróbować. :) 




Okulary są solidnie wykonane, jak na razie nie rysują się, choć spadły mi już dwa razy.
Gdy je noszę nie boli mnie nos, nie widzę na twarzy żadnych odcisków spowodowanych ich użytkowaniem.
Do zestawu dołączono ściereczkę, śrubki, śrubokręcik, 2 etui - miękkie i twarde zamykane.
W ofercie jest dużo modeli do wyboru, każdy znajdzie jakieś, które pasują do jego kształtu twarzy. Ja wybrałam czarne ze wzorami na bokach z zaokrągleniami na dole i strzelistym kształtem oprawek nad szkłami. Będą pasować do każdego ubioru, a zwłaszcza do szkoły. :-) Oczywiście moje "bryle" to tzw. zerówki. Jeśli ktoś z Was ma wadę wzroku, przy zamówieniu może wpisać dane z recepty, tak by były to szkła lecznicze.




Jestem bardzo zadowolona z tych okularów, noszę je z przyjemnością. Firmoo jest naprawdę profesjonalne! Przesyłka zajęła ok. 4 dni, nawet w Polsce zdarza się rzadko, by coś tak szybko doszło z miasta do miasta.


~~~~~~
A to piosenka, która chodzi mi ostatnio po głowie...


28 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

Jesień...

21:38:00 Fallenna 48 Comments


W ostatnim czasie niestety bardzo się nudzę. Na dworze zimno, wszędzie tylko nauka i nauka... Robię wiele rzeczy, które sprawiłyby, że dzień będzie lepszy i ciekawszy, ale nie zawsze mam na to czas czy siłę po 8 godzinach nauki.
Jak się nie dać temu monotonnemu czasowi jakim jest jesień? 

Po pierwsze - książka/muzyka. Obecnie jestem w trakcie czytania "Pamiętnika" Nicholasa Sparksa. Ludzie mówią, że książki uczą. Wykorzystajmy więc ich moc i czytajmy. To samo z muzyką... Nie wyobrażam sobie, że nie mam możliwości włączyć swojego odtwarzacza i posłuchać swoich ulubionych piosenek. Wybierz sobie kilka piosenek, które dadzą Ci motywację do pracy, nauki czy czegokolwiek innego! Ja osobiście muzyki słucham przed snem, często w autobusie czy tramwaju, przy ćwiczeniach, sprzątaniu czy w czasie odpoczynku. Nie ma chyba nikogo, kto nie kochałby muzyki?!

Ćwiczenia - trening robię sobie w domu kilka razy w tygodniu, zazwyczaj 2-3. Na więcej nie mogę sobie pozwolić z powodu braku czasu. Jeśli nie lubisz "tradycyjnych" ćwiczeń, kup sobie dużą, dmuchaną piłkę i wykonuj z nią ćwiczenia. To urozmaicenie powinno choć trochę pomóc! Nie zapomnij o muzyce, dzięki niej ćwiczenia idą sprawniej!

Zdjęcia -  idź z kimś na sesję albo po prostu rób zdjęcia spontaniczne (a są bardzo zabawne). Na pewno będziesz bardzo zadowolony,-a! Możesz je wydrukować lub wywołać i powiesić w swoim pokoju by zawsze mieć je na widoku. Poprawią Ci humor, niezależnie czym są wykonane - telefonem czy aparatem fotograficznym! :)

Sprzątanie - tak, może zabrzmieć to głupio, ale mało co działa tak wyciszająco jak sprzątanie. Nie musisz robić "porządków świątecznych", wystarczy jak dodasz kilka ozdób na swoje biurko, ścianę i poczujesz inną atmosferę. Żadna nowość nie zaszkodzi. 

Spacer - nie lubię, gdy jest zimno. Nie lubię zimy, jesieni... Wielu rzeczy nie lubię. Na spacery też mam mało czasu... Ale jeśli już wychodzisz z domu, chociażby na zakupy, przejdź się trochę po okolicy. Wyciszysz się, uspokoisz... 

Internet - większość z nas posiada konta na serwisach społecznościowych. Są one dla nas ważną sprawą w życiu. Przyznam, że dość często korzystam z komputera, a jak nie mam do niego dostępu, to z telefonu. Postarajmy się ograniczyć korzystanie z tej technologii chociaż trochę. Postanów sobie, że np. od dziś o godzinę wcześniej wyłączasz komputer i wykorzystujesz ten czas na coś pożyteczniejszego. Może czas na naukę języków obcych?

Takie na spontanie. :-)



TOUCH A NEW DAY!


 






"Ponieważ mogę dotknąć nowego dnia
Tylko grając w nową grę
Mam jakieś nowiutkie myśli
I ty jesteś częścią tego wszystkiego"

_______________________
Ze spraw organizacyjnych. Niedługo zaprezentuję Wam świetne tatuaże od Faketattoos.
Są niesamowite! Rysunki, cytaty i inne. Nie mogę się aż je dostanę!

Love is enoughHarder, better, faster, stronger Be the Change

48 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

Ellie

20:30:00 Fallenna 39 Comments


Już kiedyś pisałam o pewnej polskiej piosenkarce - Ellie (Ewelinie Engwert). Możecie ją kojarzyć dzięki piosence "Co mi w duszy gra" czy programu Must Be the Music. Otóż w niedzielę byłam na kolejnym jej występie, który był częścią sportowego pikniku organizowanego w Warszawie przez Stowarzyszenie Na Całe Życie. Ellie wykonała kilka piosenek, m.in. wyżej wspomniany singiel czy cover piosenki "Toxic".




Nagranie z występu.


Jak Wam się podoba? :)

39 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

Trening

20:30:00 Fallenna 47 Comments

1 września miałam okazję być na treningu organizowanym przez Annę Lewandowską z Healthy Plan By Ann oraz Adriannę Palkę. Oczywiście trening ten odbył się w Warszawie. Ania i Ada przygotowały dla nas różne ćwiczenia. Przyznam, że było ciężko, ale na pewno wszystkie zapamiętam i będę je wykonywała sama (udało się właśnie dziś). :) Liczę na efekty, ale żeby tak się stało, to muszę ćwiczyć i się nie obijać. :) Warto, bo na starość zdrowie nie wróci, potem może być już za późno...

Na miejscu była też obecna telewizja TVN, która zrobiła krótką relację z tego wydarzenia. Zobaczyć to można było w programie Dzień Dobry TVN.

 

Oto nagranie z treningu: KLIK!





Pozdrawiam,
Fallenna

47 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

Wrzesień...

15:52:00 Fallenna 21 Comments

 Witam Was już we wrześniu! Jutro większość wraca do szkoły, by po 10 miesiącach znów móc cieszyć się wakacjami. :-) Ja skończone właśnie wakacje oceniam pozytywnie. :) Byłam na kilku wyjazdach, wybiegałam się...
Niestety dopiero teraz mam czas by napisać post. Ostatnio byłam bardzo zabiegana: wyjazd w pewnej urzędowej sprawie, urodziny koleżanki i za niecałe dwie godziny jadę na trening...


Ciastko musli.




Piosenka dnia:
Natalie Imbruglia - Torn 

"I'm all out of faith..."

Folly

21 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

My week

14:21:00 Fallenna 64 Comments



Cześć! Na blogu proponuję zrobić kilka fajnych rzeczy, ale na razie trzeba poczekać. Mam nadzieję, że wszystko się uda! :). Dziękuję za wszystkie miłe słowa, wyświetlenia i obserwacje oraz klikanie w banner! To dużo dla mnie znaczy. Staram się odwiedzać bloga każdej osoby, która coś skomentuje, jednak zaznaczę, że spamu nie toleruję. Proszę też o czytanie całego postu i wyrażanie zdania, a nie przyciąganie uwagi tylko na walory fotograficzne. Choć oczywiście za wszystkie pozytywne opinie dziękuję! (złych jak na tą chwilę nie ma)

Mam za sobą już trzy biegi. Na każdym byłam z przynajmniej jedną z moich sióstr. Poprzeczka jest postawiona wyżej. Biegania coraz więcej, a więc jestem i bardziej zmęczona. Jednak mam radę dla tych, którzy biegają: nic na siłę. Jeśli coś złego się z Tobą dzieje podczas biegu, to zwolnij, odpocznij. Ja osobiście skróciłam sobie nieco ostatnio bieg, tak by się nadmiernie nie przemęczyć. :) Zastanawiałam się nawet nad powtórzeniem całej serii treningów od początku, ale czasu raczej mi nie starczy, a ten ostatni tydzień wakacji będzie bardzo dynamiczny!

Jak widzicie na zdjęciach - to był mój tydzień. Na przedostatnim zdjęciu jestem z królikiem mojej siostry. Kilka dni temu przygarnęła go i w tym czasie zdążył już się oswoić. Jest świetny!


Jeszcze jedna rzecz co do biegu... Nie zapomnijcie wziąć ze sobą odtwarzacza muzycznego. Muzyka umili Wam czas podczas treningu, u mnie to podziałało.

______________________________________________________________
Chciałabym też przedstawić kilka faktów o sobie, ponieważ zostałam nominowana do Versatile Blogger Award przez Tomorrow-is-mistery.blogspot.com, za co bardzo dziękuję! Pragnę też podziękować www.emilkajal.blogspot.com za nominację do LBA! 




Oto moje fakty:
1) Kocham muzykę i sport.
2) Kibicuję BVB, Bayernowi, a z polskiej ligi Legii (tak na marginesie dziś mecz o LM!).
3) Mam bloga od 2 lat, ale tak na dobre dopiero od tego zaczęłam pisać.
4) Idę do 3. technikum.
5) Bardzo często zabieram ze sobą na jakieś wyjścia aparat, jeżeli jednak go nie wezmę, to robię zdjęcia telefonem.
5) Uwielbiam chodzić na koncerty i mecze.
6) Miałam mnóstwo przeprowadzek.
7) Wbrew dzisiejszej "modzie" jestem wierząca. :)

Nikogo chyba nie nominuję, bo nie wiem czy ktoś w ogóle chce.
Chciałabym podziękować za wszystkie nominacje, jakie kiedykolwiek otrzymałam, jednak chyba nie będę już publikować moich odpowiedzi itp. Brak czasu.
__________________________________________

Mam dla Was piosenkę zespołu Atomic Kitten - "It's okay". Taka na koniec wakacji...
It's alright and it's okay and you're not here with me...


Jeszcze jedna sprawa. Założyłam sobie stronę na FB. Będę tam wstawiać zdjęcia i inne ciekawe rzeczy. :) Nie wykluczam też w przyszłości konkursów. Będzie mi miło, jeżeli dacie "lubię to!".
http://facebook.com/FallennaOfficial


Fallenna

64 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

Płyty

15:23:00 Fallenna 32 Comments




Post jest o plytach, muzyce i ciagle rosnacej jej cenie. Czy w tych czasach, aby wytwornie na ich sprzedazy cos zarobily, trzeba podnosic stale ceny plyt CD z muzyka? A moze tylko chca sie caly czas wzbogacac- wiecej i wiecej? Ja to tak odbieram. Biedni nie sa na pewno. Wystarczy, zeby bylo chocby jak w 2008r. Wtedy albumy kosztowaly okolo 33zl. Owszem, byly i drozsze, ale tak jest i dzis... Chodzi mi bardziej o kwote jaka trzeba wydac by moc posluchac swojego ulubionego wykonawcy. Ceny nie zachecaja do kupna...



Inna sprawa to pobieranie muzyki z internetu. Lecz sprawa ta jest polaczona i z cenami plyt w sklepach. Ludzie czesto nie maja pieniedzy na takie przyjemnosci jak muzyka, kiedy nie maja co wlozyc do garnka. Moim zdaniem nie powinno byc to zabronione, kiedy ktos pobiera i nie udostepnia tego dalej... Zreszta nikt kota w worku nie kupi, chce chociaz przesluchac tych piosenek, zeby nie wydac pieniedzy na cos, co wkrotce rzuci w kat, bo mu sie nie spodoba. I mozna by tu powiedziec - jego wybor, nikt nie kaze mu nic kupowac. Jednak wszelkie wytwornie tez nie sa w stosunku do sluchacza do konca uczciwe. Jeszcze do niedawna polskie wersje plyt nie mialy dolaczonych ksiazeczek. Wciaz jednak brzmienie nie jest najlepsze. Wiem, o czym pisze, bo posiadam plyty z Polski jak i USA i slysze roznice.

Ktos mi jakis czas temu powiedzial, ze ´ ci z gory´ beda zaciekle walczyc z pobieraniem plikow z internetu tak na powaznie i ze ceny muzyki jeszcze zdrozeja. Nie wiem czy to prawda. Ale jesli tak bedzie, to bede to widziala jakby wytwornie mowily sluchaczom w twarz: "Albo kupisz, albo o sluchaniu mozesz pomarzyc!". Klienta zdanie liczy sie najmniej, choc to on powinien ksztaltowac rynek, bo od niego zalezy zarobek. Nawet na YouTube beda zapewne tylko oficjalne teledyski. Wiem, ze na tym swiecie nie ma nic za darmo. Jednak jest jeszcze jedna kwestia: czy to co oni promuja jest warte uwagi? W radiu piosenki sie powtarzaja, do tego prawie wszystko jednego gatunku. Oczywiscie sa i dobrzy wykonawcy i to tylko ich plyty beda kupowane. Reszta zejdzie na dalszy plan, bo nikt nie kupi ich muzyki. Nie w czasach, gdy muzyka jest droga i nie brzmi dobrze jakosciowo a ich artysci wykonuja muzyke, jaka im spiewac kaza...



Czy kupujecie plyty? Co myslicie o pobieraniu ich z internetu? Ja osobiscie mam spora kolekcje plyt, ale kupuje te, ktorych autorow sobie cenie.


_________________________________________


A dziś idę na mój trzeci bieg :)
Pozdrawiam!

32 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

RED.

18:18:00 Fallenna 58 Comments



Spodobało mi się pisanie postów co dwa dni... Zaznaczę, że będzie tak tylko do końca wakacji.  Mam nadzieję, że nikogo nie zanudzę! Chciałabym też podziękować za wszystkie komentarze, obserwacje i odwiedziny. Dzięki temu wiem, że ktoś oprócz mnie czyta mojego bloga. :)

Dziś wyszłam tylko do sklepu, a chciałabym pobiegać. Pogoda mało zachęcająca do tego, ale dobrze by było pożytecznie spędzić ostatni czas wolnego. Może uda się jutro? :-D

Winogrona! Mniaaam!



Jedna z moich ulubionych bluzek - w kropki z szerokimi rękawami.


Teraz to, co lubię! Dzielić się muzyką...
Piosenka na dziś to - Taylor Swift- "RED".
Podoba się? :-)

Zapraszam też na mojego Instagrama: @lenna95
oraz Twittera: @lenna95

Możecie mi podać swoje nicki w komentarzu? Chętnie was dodam!

PS: O "Versatile blogger Award" w kolejnym poście!


Pozdrawiam,
Fallenna

58 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

Bieganie i inne...

20:02:00 Fallenna 28 Comments

Dziś byłam z moją młodszą siostrą na wale by trochę pobiegać. Nie będę nigdy żadną biegaczką, ale nie chcę mieć złej kondycji. To jest powód. :-) Zastanawiałam się nad tym od lipca i dopiero teraz (druga połowa sierpnia) udało mi się ten pomysł zrealizować. Lepiej późno niż wcale - właśnie tego się trzymam!
Ważne by znaleźć jakąś motywację... Czy to zbliżający się koniec wakacji, prawdopodobieństwo braku czasu we wrześniu, poprawienie kondycji, czy jeszcze co innego... Wszystko zależy od nas w tej kwestii. Nic nam w przyszłości zdrowia nie zwróci, warto poświęcić mu chociaż kilkanaśnie/kilkadziesiąt minut dziennie. Jak nie dziennie, to chociaż na 2-3 dni. Dobre i to, a przynajmniej na początek. Nie musimy być od razu najlepsi, wszystko przyjdzie z czasem.
Na pewno nie będzie tak, że nie będą mnie kusiły słodyczne, chipsy itp. Ale ja się nie odchudzam... Nie mam z czego tak właściwie! Po prostu warto zamiast fast-foodów zjeść czasem owoce czy warzywa i poćwiczyć. Dodatkowo pod koniec sierpnia czeka mnie jeszcze jeden ciekawy trening, ale o tym potem, mam nadzieję, że wszystko w związku z tym się uda. :-D

Nasz trening polegał na sprawdzeniu kondycji, następnie zaczęłyśmy na zmianę bieg i szybki chód.
Wszystko zależy od stanu Waszej kondycji, jak macie zacząć trening.
Odsyłam Was do strony: http://biegaj40minut.pl

Po drodze trafiłyśmy na nasz ulubiony barek nad Wisłą, ale niespodzianką było to, że dobudowano do niego tzw. małpi gaj, gdzie dzieci mogą znaleźć dla siebie rozrywkę w postaci dużych zjeżdżalni, mostków z linami i innymi ciekawymi przyrządami.
Oto zdjęcia:


Bieg. :)

Ogromna szachownica! Oczywiście można tam grać.

Ja przy szachach...


Kolczyk- sówka.

Piosenka na dziś:
Natasha Thomas - It's over now
Od jakiegoś czasu przypominam sobie co starsze piosenki. Akurat ta ma tylko 10 lat, a więc nie jest taka stara. Czy ktoś ją pamięta?!

______________________________________________

Na koniec chciałam poinformować, że Leazlly nominowała mnie do "Liebster Blog Award" i z tego powodu dostałam pytania, na które muszę odpowiedzieć. :)

1. Jaką muzykę słuchasz? 2. Gdzie chciałabyś kiedyś pojechać? 3. Ulubiony kolor? 4. Jak zaczęła się twoja przygoda ze swoją pasją? 5. Bez czego nie przeżyjesz? 6. Masz przyjaciela? 7. Jaki sport najbardziej lubisz? 8. Ulubiony smak lodów? 9. Jaki masz charakter? 10. Czy ludzie cię lubią? 11. Co byś zmieniła w obecnym świecie?


1. Pop-rock, pop-country.
2. Londyn, Berlin, Dortmund, Monachium, Kretę i wiele innych.
3. Szary, żółty, niebieski.
4. Hm... chyba się z nią urodziłam!
5. Bez wielu rzeczy, ale z tych bardziej przyziemnych i jednocześnie nie-przyziemnych - muzyka.
6. Tak, mam!
7. Są dwa - siatkówka i piłka nożna.
8. Czekoladowy i truskawkowy...
9. Stosunkowo spokojny, że tak się wyrażę. Ale potrafię się też bardzo zdenerwować...
10. Niektórzy tak, niektórzy nie.
11. Żeby ci "wyżej" nas nie okradali, ludzie sobie pomagali i nie nienawidzili. :)

PS: Proszę o kliknięcia w banner VintageShop u góry po prawej!


Miłego wieczoru!

Fallenna

28 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

Plaża.

21:09:00 Fallenna 30 Comments

No więc... Ten post miał wyglądać inaczej, ale z pewnych powodów napiszę o czym innym. 
Po raz kolejny odwiedziłam plażę w Nieporęciu. Co oznacza zdjęcia. :) Niestety moje plażowanie długo nie trwało... Ale na moje szczęście nie nudziłam się siedząc przy stoliku, a potem jeszcze zaszliśmy do mini-zoo.








Okulary, moje ulubione.



_________________________________________
A to jeszcze zdjęcie z Jarosławca: F jak Folly. :))



Jest wiele rzeczy, których jeszcze nie zaczęłam i muszę je złapać, choć się wyślizgują... Nie jest to łatwe, ale trzeba myśleć pozytywnie! 


"But you can't hold on to water 

It fills you up but never stays 

It's only good to wash away, today 
And your loving me like water 
Your slippin' through my fingers such..." 


Bardzo polecam wysłuchać piosenkę Cheryl Cole - The flood (niestety nie mogę znaleźć teledysku)!



PS: Dziękuję za wszystkie miłe komentarze!
F.

30 comments:

Dziękuję za wszystkie wyświetlenia, komentarze i obserwacje!

Fallenna. Obsługiwane przez usługę Blogger.